Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 KWW Bernardy Lewandowskiej AKTYWNI

 BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 KWW Bernardy Lewandowskiej AKTYWNI


 czwartek 28 marca 2024r.   imieniny: Antoni, Jan, Krzesisław

Reklama

Gomex Krzysztof Goryński

Szkoła Kierowców EFEKT

Mariusz Kuziel - Lewica

BARLINEK W NASZYCH SERCACH - Koalicja Obywatelska

TAK dla samorządu - PIS

KOALICJA SAMORZĄDOWA OK SAMORZĄD

INICJATYWA DLA BARLINKA

A A A
Image
Historia Barlinka 1945 rok
W maju 1945 roku w zwiększonym i ustabilizowanych już składzie magistratu, przystąpiono do właściwego działania nad przywróceniem życia miastu. W dalszym ciągu kontynuowano oczyszczanie ulic z gruzów, zabezpieczenia porzuconych mieszkań i zaopatrywanie w żywność.

Udzielano doraźnej pomocy grupom Polaków wracających z niewoli. Na jednej z narad Zarządu Miejskiego podjęto decyzję o nadaniu nowych, polskich nazw ulicom i placom. Usunięto tablice w języku niemieckim, przemalowano lub wypisano nowe nazwy polskie. Częściowo usunięto również inne napisy, m.in. szyldy i reklamy poniemieckie. Miasto nabierało polskiego charakteru. Duży transparent na budynku magistratu w kolorze białym z czerwonymi literami głosił „NIECH ŻYJE DEMOKRATYCZNA RZECZYPOSPOLITA POLSKA”.

REKLAMA

Na dalszych budynkach zajętych przez Armię Czerwoną widniała duża ilość chorągwi czerwonych oraz portrety przywódców wojskowych i emblematy państwa radzieckiego. W samym mieście zakłady przemysłowe były nieczynne. Łączność kolejowa nie istniała, dworzec był spalony a tory rozebrane. Spalono także kino, pocztę oraz wszystkie trzy hotele w śródmieściu. W tym czasie przebywa tu na stałe osiedlonych 35 Polaków. Załoga komendantury wynosiła aż 30 osób, w tym kilka kobiet cywilnych. Czynna poczta pracowała w dzikich warunkach. Nieliczne przesyłki przewożono konnym, ubezpieczonym uzbrojonym konwojem, początkowo do stacji kolejowej w Choszcznie a później do Lipian, skąd pociągiem przesyłano do Bydgoszczy i stamtąd dalej w głąb kraju.

Image
ul. Kościelna 4

W końcu maja do Barlinka przybywa katolicki ksiądz Jan Łysek, który odprawiał nabożeństwa w małym kościółku przy ul. Jasnej. Na msze przybywało wielu wiernych nawet z dalszych wiosek i osiedli. 22. maja przez Barlinek przechodziła, udająca się do Kluczewa Armia Polska. W mieście oprócz milicji urzędował również Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Kierownikiem był por. Mironiak. Urząd wydawał zezwolenia na posiadanie broni, radioaparatów itp. oraz czuwał nad bezpieczeństwem miasta. 31 maja ukazało się rozporządzenie Pełnomocnika Rządu na Obwód Myśliborski o wprowadzeniu polskiego pieniądza na teren powiatu. Pieniędzy jednak brakowało.

Chleb można nadal było zakupić za marki lub bony magistratu. Handel jeszcze tak naprawdę nie istniał. Pewną wartość płatniczą posiadał spirytus gorzelniczy i tytoń. 15. lipca utworzona została Polska Komendantura Wojskowa. Siedzibą był budynek przy ul. 1-go Maja 10 (dawniej Wolności), obok radzieckiej, istniejącej od lutego 1945 roku. Komendantem wojskowym został p. por. Kotowicz, a zastępcą plut. Jan Szatkowski. W lipcu czyniono przygotowania do akcji przesiedleńczej Niemców za Odrę a było ich wtedy 6.590 osób. Polaków zaledwie 60.

Image

27. lipca uruchomiono w miejscowym tartaku systemem ciągłym, generator 150kW pędzony lokomobilą parową o mocy 200kW typu „Wolf”. Miasto otrzymało upragniony prąd. Paliwem do lokomobili jest drewno przywożone z okolicznych lasów przez instytucje chcące pobierać prąd. Tymczasowo energię elektryczną otrzymała Komendantura Wojenna ZSRR i Polska oraz Polacy w domach. Również w lipcu czyniono prace przy uruchomieniu gazowni, naprawie sieci gazowej i wodociągowej. Trzeba było blokować odcinki ulic z rejonów wyburzanych i wypalonych śródmieścia, wypróbować szczelność i dokonać wielu napraw urządzeń. Pracami tymi kierował były pracownik przymusowy B. Szymański.

29. lipca puszczono już gaz główną magistralą do stacji pomp przy ul. Strzeleckiej gdzie znajdowały się motory gazowe. Pod koniec lipca część mieszkańców otrzymała wodę z wodociągów miejskich. W sierpniu nadal kontynuowano przesiedlenie Niemców a napływ Polaków był coraz większy. W ciągu lipca i sierpnia uruchomiono kilka sklepów i warsztatów rzemieślniczych a także młyn i restaurację. Pierwszym właścicielem sklepu spożywczego w Barlinku był poznański kupiec Feliks Kruś. Drogerię otworzył W. Wilczyński i Silski. Sklepy masarnicze Cz. Marciniak i J. Frąckowiak. Piekarnie W. Witkowski i Mielnik. Fryzjerstwo I. Walczyk. Restaurację „Wielkopolanka” Koliński. Warsztaty: ślusarski – Nowaczyk i Romocki, szklarski – Kozłowski, instalacyjny – Paśnik, stolarski – Fiks i Połtyn.

Image
ul. Armii Polskiej 12

Uruchomiona początkowo przez Niemca apteka, przejęta zostaje przez aptekarza z Wilna mgr Stanisława Zakrzewskiego. Nowi osadnicy własnym przemysłem i kosztem remontowali nadające się a zdewastowane zakłady, mieszkania, sklepy. Towar sprowadzono przede wszystkim z Gorzowa i Poznania konno lub samochodami, nierzadko wojskowymi Armii Czerwonej. W końcu lipca i sierpnia ukazuje się za pośrednictwem poczty – polska prasa.

Pracownicy instytucji państwowych otrzymywali już częściowo pobory w gotówce oraz deputat spirytusu, cukru, mięsa itd. Miasto posiadało własną oborę w Strąpiu, celem podziału mleka dla potrzebujących, szczególnie dla dzieci. Czyniono przygotowania do uruchomienia tartaku. Zabezpieczono istniejące zakłady, które w najbliższym czasie planowano uruchomić. 3. sierpnia kierownictwo tartaku i istniejącej tu stolarni obejmuje mistrz stolarski Stanisław Leśny. Zakład przygotowuje się do produkcji drzewnej.

UWAGA:
Zwracamy się z prośbą do naszych czytelników. Jeżeli dysponujecie zdjęciami naszego miasta z okresu powojennego prosimy o kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..  

Źródło: materiały archiwalne Muzeum Regionalnego w Barlinku, kroniki Cz. Paśnika

Zobacz także: Historia Barlinka >>

Komentarze

Guest

Interesuje mnie postać aptekarza Stanisława Zakrzewskiego, o którym podano 1 zdanie. Opracowuję jego biografię. mam dane do 1949 r.
Czy Państwo wiecie coś więcej, zwłaszcza data śmierci.

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież