Niejednokrotnie pisaliśmy na naszych łamach o staraniach mieszkańców Płonna, dotyczących remontu drogi prowadzącej do ich miejscowości. Po raz kolejny dyskutowano o niej podczas spotkania mieszkańców wioski z starosta powiatu myśliborskiego Danutą Patkowska.

Doszło do niego 7 lutego br. Wcześniej zainteresowani chcieli na ten temat porozmawiać w trakcie sesji Rady Powiatu, lecz nie dopuszczono ich do głosy, a tym samym nie mieli jak zadać pytań właścicielowi drogi, zarządowi powiatu. Stąd na spotkanie w Płonnie stawili się m.in. starosta Danuta Patkowska, wicestarosta Mariusz Norsesowicz, radni (członek zarządu) Andrzej Potyra, Zygmunt Siarkiewicz, Arkadiusz Mazepa, Wioletta Drzewińska i Urszula Sawicka. Zabierający w dyskusji radni powiatowi A. Mazepa, Z. Siarkiewicz czy W. Drzewińska wskazywali, co zarząd powiatu powinien zrobić, aby remont drogi ruszył.

REKLAMA

Mówiono o ilości punktów i za co można je uzyskać, aby wniosek, który zarząd zamierza złożyć do Programu Rozwoju Terenów Wiejskich o dopłatę uzyskał akceptację. Zastanawiano się, czy może w tym roku zrezygnować z remontu kolejnego piętra budynku starostwa, a przeznaczoną na to kwotę około miliona złotych dać na remont drogi. Jaka była odpowiedź pani starosty?

W skrócie, zarząd zrobi wszystko, żeby pieniądze pozyskać. Przypomnę, że 50% kwoty potrzebnej na remont zobligowała się dać gmina. Pytania mieli także mieszkańcy Płonna. Co będzie, jak kolejny projekt nie uzyska akceptacji? Co z wykopanym i według nich nie zabezpieczonym rowem na wodę, który zlokalizowany jest przy drodze w Płonnie? Odpowiedź pani starosty dotycząca rowu była taka, że powiat w tej chwili tylko na coś takiego stać, żeby woda nie zalegała na jezdni. Jak wniosek nie otrzyma dofinansowania, to starosta przyjedzie do Płonna i razem z mieszkańcami będzie się zastanawiać, co dalej? Podsumowując, żadnych konkretów mieszkańcy nie usłyszeli. Czyli dalej nie wiedzą, czy droga zostanie wyremontowana czy też nie.
js

Dodaj komentarz