Na nadzwyczajnej sesji myśliborskiej Rady Powiatu, która odbyła się 8 kwietnia br., radni zajęli się znowu dwoma powiatowymi szpitalami. Szpitalem w Dębnie i Barlinku. Temu pierwszemu przyznali 500 tys. zł, drugiemu 300 tys. zł. Po raz kolejny też oba szpitale potraktowano niejednakowo. Dlaczego w ogóle radni szpitalami się zajęli?

Bo szpitalowi w Dębnie zabrakło pieniędzy na wypłaty. Stąd konieczność dorzucenia do tamtejszej kasy pieniędzy. W trakcie sesji mówiono, dlaczego barlinecka lecznica dostanie mniej. Bo m.in. lepiej jej się wiedzie. Wskazywano na fakt, że obie lecznice są w powiecie potrzebne. Mówiono także o konieczności przejęcie większościowych udziałów w dębnowskim szpitalu przez gminę Dębno. Tak, jak to stało się w Barlinku.

REKLAMA

Dokładną dyskusję na ten temat, można prześledzić w materiale filmowym z sesji. Warto zapoznać się, co i który z barlineckich radnych powiatowych mówił na takie traktowanie szpitali? Co mówił starosta Andrzej Potyra? Dodajmy tylko, że miesięcznie szpital w Dębnie generuje straty rzędu ponad 400 tys. zł, a szpital w Barlinku około 100 tys. zł.

js 

Dodaj komentarz